Po co zapraszać do koryta ? Niech się trzoda spróbuje sama wybrać.
To przykre, że wielu ludzi utożsamia świadomą decyzję bojkotu z biernością.
Największym zagrożeniem dla obecnych ( ale od laty tych samych) polityków jest absolutny brak poparcia dla polityki jako takiej. Liczenie głosów jest zmanipulowane o ile jest co liczyć.
Gdyby społeczeństwo podjęło próbę eliminacji tego systemu przez zaprzestanie kolaboracji to działy by się prawdziwe zmiany.
Warto zwrócić uwagę , że tematy ważne są podejmowane wyłącznie przez partie opozycyjne. W czasie gdy te partie były u władzy nie robiły nic by rzecz doprowadzić do końca.
Przykłady :
1.GMO od 2004 roku Polska jest oficjalnie jednym z najbardziej skażonych w Europie krajem. Skąd mit zdrowej żywności ? Chyba z tefałenu.
2.Stocznie zostały zniszczone zgodnie z przysięgą Rakowskiego.
3.Dewastacja rolnictwa jest niemal doskonała. Polska przestała być w światowej czołówce producentów artykułów rolnych i systematycznie w tej dziedzinie podupada.
4.Poziom szkolnictwa przy każdej ekipie jest degradowany.
5 Banki nadal się panoszą, a instytucje parabankowe zyskują status banków – skok już może udzielać kredytów.
6. Wszystkie partie biją się o umocnienie zniewalających zapisów w konstytucji (art.90 i 89 i o kilka innych kwiatków).
7.Dane wrażliwe Polaków opracowują spółki o wątpliwym pochodzeniu kapitałowym.
8. Legalizacja masonerii i powrót zakazanej przed wojną loży B’nai B’rith.
9.System koncesjonowania odcina Polskę od morza tak jak zrobiono to z Islandią.
11.Wszystkie ekipy (jak jedna) uczestniczą w poniżającej , brudnej wojnie na bliskim wschodzie, wszystkie nie wynoszą z tego absolutnie żadnych korzyści. Nawet głupich wiz do U SS rAela nie udało się NIKOMU uzyskać, że o rzekomych kontraktach na odbudowę nie wspomnę.
12. Włos z głowy nie spadł ani jednemu oficerowi esbecji, prokuratorom i sędziom , którzy do dzisiaj pielęgnują swoje posady i wydają wyroki. Pobierają wysokie emerytury i ciesząc się wolnością mają spokojny sen.
Po co pisać o wyborczej poprawności politycznej , do czego wspieranie tych samych ludzi , tych samych układów, tego samego tańca ? Od kiedy tak sobie kręcą ?
Kiedyś była taka kontrowersyjna gazeta na NIE. Usłyszałem żeby nie tuczyć Orbana i nie kupować jego wytworu podałem to dalej i wiele razy sam o tym słyszałem. Dzisiaj Jerzy U. pofatygował się po emeryturę gdyż niebotyczny majątek okazał się poważnie naruszony.
Ot taka zemsta narodu na demagogu czasów komuny. Rozpaczliwa akcja z palikmiotem miała pewnie pomóc Jerzemu U. w odkuciu się i powrocie do koryta.
Niech Episkopat i cały Kościół zrozumie wreszcie w czym też problem
"Naszym obowiązkiem jest budzić odpowiedzialność za życie społeczne, za kulturę narodu. Mój niepokój budzi 48-procentowa frekwencja w ostatnich wyborach parlamentarnych. Bierność – to jest prawdziwa choroba narodu.
I to jest niebezpieczne. To dowód, że się Polacy nie troszczą o rzeczywistość, w której żyją, ale zostawiają ją komu innemu. Przyjęliśmy fałszywą ideologię: od polityki jesteśmy my, działacze, elity etc., a reszta ma słuchać. Przez cały powojenny okres nam to mówiono."
A na kogo mamy głosować, jaką partię wspierać? NIE MA TAKIEJ odpowiedniej dla katolików, dla patriotów. Zatem dlaczego patriotyczny ruch katolicki ciągle nie powstaje? Było dość czasu od 1989 roku. Nie ma tu Kościół poczucia własnej winy, zaniechania, błędów, zbłądzenia na manowce?
Potrzebny nam nowy, masowy RUCH KATOLICKI. Załóżmy go wreszcie i frekwencja będzie rosła, a my przy dobrym starcie uzyskamy 10-15% poparcia, bądź ileś tam mandatów w ramach większej koalicji wymuszonej ordynacją.
"To nie Kościół przegrał, bo nie Kościół stawał do wyborów. To przegrała hierarchia wartości, którą reprezentowała świadomość społeczna, polityczna, moralna, etyczna. Przed wojną każdy nauczyciel był wzorcem. Była etyka i etykieta, która regulowała zachowanie, życie. A co dzisiaj robi szkoła? Wykreślano z programu wychowanie patriotyczne, historii Polski najlepiej, żeby było jak najmniej, nie ma twórczego wychowania i formowania. Od 20 lat szkoły wychowawczo są puste, mimo obecności jeszcze licznych oddanych nauczycieli i księży. Rodzina jest w kryzysie, liberalne środki przekazu ubóstwiają pieniądz, "zadymę", luz, promują kontestację, szydzą z dobrych zasad... Nie można być gigantem w pojedynkę. "
Właśnie że mam poczucie że Kościół przegrał (czyli i my owieczki), BO nie startuje, bo nie mamy RUCHU KATOLICKIEGO, bo apostolat świeckich jest całkowitą fikcją!!! Ktoś za to odpowiada, czyż nie? Kto? Ja?
A co ja mogę poza nawoływaniem w NE do zorganizowania się, do stworzenia Ruchu Katolickiego? Za to bardzo dużo może Papież, może Episkopat. W miesiąc może w każdej z 10 tys parafii działać kilkusetosobowy RUCH KATOLICKI. To kwestia kilku kazań i ludzie będą chętni, przekonani do ruchu, do aktywizmu. Znajdzie się dość chętnych. Nie będzie takich kazań, nie będzie akcji ani z kurii, ani samodzielnych w probostwach.
To kwestia decyzji Episkopatu, a jej nigdy nie będzie. Tu nie chodzi o kościelną organizację w rodzaju Oazy, Akcji Katolickiej, KSM, ale o świecki apostolat katolicki samodzielnie działający także w polityce jak partie, jednak polityka będzie jedynie drobnym fragmentem całej działalności takiego ruchu, stowarzyszeń.
DLACZEGO??? Dlaczego jesteśmy w marazmie, odwrocie mając możliwości działania większe niż przed 1939?
Więc niechże to przemyśli kard. Michalik. Może stanie się CUD i Kościół się obudzi na górze od Episkopatu w dół? Ruch Katolicki nie powstanie bez takiej współpracy, dobrej woli Kościoła. Działacze, animatorzy nie dotrą do katolików, nie zdołają ich przekonać, nie ma dość autorytetu. Nie ma liderów lokalnych i krajowych. Dopiero muszą się wykreować naturalnie.
@Marek Kajdas lustracji nie chce w Polsce NIKT, czy 30 % księży układałao się z SB kim oni dzisiaj są ?
Część hierarchów jest głęboko zainteresowana biernością. Część jest zainteresowana popieraniem Kilku obecnych frakcji.
Księża POwcy Księżą Pisowcy, księża Celebryci , księża Biznesmeni .Księżą TW . Ci którzy nigdy nie powiedzą przepraszam i proszę o wybaczenie. Nigdy nie ruszą by szkody naprawić.
POmyleńcy kościoła.
Tylko delegalizacja masonerii pozwoli odkryć kto z nich jest faktycznym uczestnikiem antykościoła.
Lustracja ? A jak lustracja wpłynie na obecnych wysokich funkcjonariuszy kościoła byłych funkcjonariuszy władzy ?
Stąd wszystko co wiąże się z ODKRYCIEM prawdy jest gaszone przez wszystkie siły od biznesu, polityków, armię , służby po ...hierarchów kościoła. Wystarczy wybrać dowolne nazwisko i sprawdzić owego czystość i jego powiązania. Może tak od samej góry od prymasa od "kowalstwa" .
SB-ecji nie posprzątali a za masonerię się biorą... Skąd lud zwiedziony, zakręcony bierny i uśpiony.
Taka filtracja jest w praktyce niemożliwa, Bóg to za nas zrobi lepiej po ich śmierci. Zatem trzeba ryzykować ścieranie się z różnego typu czarnymi owcami i szukać tych dobrych do współpracy. Umizgi do Kościoła czyni Solidarna Polska wzmacniająca się Prawicą Rzeczypospolitej. Mamy zaufać PiS-owi nr 2, bo ogłosi się bardziej katolicki od oryginalnego? W ripoście PiS coś znowu wymyśli "eskalując" swoją "katolickość", ale czy takie było PC, czy taki był PiS z 2004 powiedzmy roku? Gdzie są jakieś odniesienia w statucie, mało ich nawet w programach wyborczych, bo nie chcą tracić bezbożnego, niekatolickiego elektoratu.
Hipokryzja i establishment w gruncie rzeczy promasonski, prożydowski, new world order. Nie dam się na taki lep znowu nabrać, miałem to w PiS nr 1. Można z Solidarną Polską współpracować, ale nie wejdę do tego, nie będę na ich ludzi głosował. Zwłaszcza na takich jak Dorn, czy tych z PJN co też dojdą.
Trzeba nam zupełnie nowego wielonurtowego ruchu katolickiego, niektóre kwestie nie są określone na sztywno, stąd np zacięty spór z liberałami, konserwatystami o to co jest katolickie wg obecnego KNS. Jak liberałowie określiliby pierwsze wspólnoty chrześcijańskie? Mianem komunizmu chrześcijańskiego?
Nie widzę sporu z liberałami gdyż...nie widzę ich jakiegokolwiek udziału w jakichkolwiek strukturach. Podobnie nie widzę miejsca dla masonerii.
Sprawy muszą być jasne. Tak- Nie
Co do idei ogólnie to nieustannie nęka mnie niepokój o przyszłe stanowisko KRK wobec spraw narodowych ale i globalnych.
Wszystko pięknie ale nadal "ruch katolicki" będzie bezbronny wobec dictum hierarchów kościoła. Jeżeli wilki udające pasterzy orzekną, że odcinają się od tego typu formacji politycznej to będzie ....po sprawie.
Co gorsza jestem przekonany że taka blokada nastąpi.
Co do kościoła to widzę jedno lekarstwo na wszelkie bolączki , i ono zawiera się w słowach .
"Co do idei ogólnie to nieustannie nęka mnie niepokój o przyszłe stanowisko KRK wobec spraw narodowych ale i globalnych. "
Nie musimy się z tym pokornie zgadzać, POLEMIZUJMY ODWAŻNIE - to jest możliwe tylko w niezależnych organizacjach, nie moglibyśmy tego w żadnym istniejącym kościelnym ruchu. A przecież to nie są, nie będą nieomylne, niepodważalne dogmaty papieskie jak w sprawie kanonów wiary. Mam nadzieję że przymuszać nas do wspierania NWO nie będą, dość zła uczyniono pozwalając na rozrost UE. Wiedzieli że w fundamencie jest antykatolicka. Należało podjąć walkę, ale może Bł. Jan Paweł II wiedział co czyni i będzie dobrze. Nie wiem, ufam Mu jednak, biała owieczka pośród czarnych...
Nie traćmy nadziei, acz jak widzę jak zaczyna się polowanie (jak trwa od lat) na zwolenników, realizatorów Intronizacji, to miewam i złe przeczucia. Tam na górze też toczy się walka, nie widzimy jej, trwa w salonach biskupów, arcybiskupów, kardynałów, a raczej poza nimi. Boją się zapewne inwigilacji i słusznie.
Cichnie walka z masonerią, można odnieść wrażenie że to już nie problem, od "zabobon" niepostępowego katolicyzmu starej daty, a mamy przecież postęp. Masoneria jest teraz cool.
-